Celem redukcji guarańskich było wprowadzenie Indian w życie stojące na wyższym poziomie poprzez oświatę, pracę i religię. Markiewicz jasno określił cel swoich redukcji: wychować dzieci opuszczone na obywateli pożytecznych społeczeństwu, dobrych, powściągliwych i pracowitych chrześcijan; dać im sposób do życia, ucząc je rzemiosł i pracy na roli.
Mężczyźni indiańscy oddawali się sztuce wojennej, łowieniu ryb i zwierzyny, umieli też budować szałasy. W redukcjach uczono ich używania narzędzi żelaznych, takich jak: siekiera czy nóż, którymi Indianie „posługiwali się zgrabnie” jak podaje ojciec Florian. Z czasem nauczyli się budować domy i wytwarzać różne sprzęty jak np. meble czy duże łodzie. Uczyli się uprawy zbóż, manioku, bawełny, kakao i herbaty. Kobiety umiały robić nici z wełny na wrzecionie. W redukcjach nauczyły się farbować, robić koce wełniane i dywany.
Prowadzono działalność oświatową, zakładano szkoły. W niektórych redukcjach powstały warsztaty drukarskie. Uczono druku i wydawano materiały pisane. Wszyscy mieszkańcy redukcji uczestniczyli we wspólnej pracy.
Główne zasady budowanego przez ks. Markiewicza systemu wychowawczego można sprowadzić do wychowania przez pracę i powściągliwość, modlitwę, nieustanne towarzyszenie dzieciom, unikanie kar cielesnych i upokarzających, ruch na świeżym powietrzu, uwzględnienie naturalnych warunków ekonomicznych i społecznych, w których przyjdzie żyć. Ks. Markiewicz pracę uważał za czynnik konieczny w życiu i w wychowaniu młodego pokolenia i utrzymania się. Młodzież nie tylko pracowała, ale miała też czas do zabawy i samorealizacji poprzez zajęcia muzyczne i teatralne.
„Przedstawiono „Mnicha” Korzeniowskiego. Pomiędzy aktami orkiestra nasza przygrywała. Wniosłem do Wysokiego Wydziału podanie o przyjęcie na fundusz krajowy szkoły drukarskiej założyć się mającej w Miejscu Piastowym. Kierownikiem powinien być tylko znany z zasad katolickich drukarz. Przed 3 dniami wyjechał Kazimierz, Pownug i Trojan drukarz do Wiednia celem kupna drukarni za pożyczone pieniądze i na wypłat. W tym miesiącu zaczniemy drukować” - pisał założyciel redukcji dla dzieci opuszczonych w Miejscu Piastowym.
Lektura życia redukcji paragwajskich zorganizowanych przez jezuitów w Yapeyu, San Javier czy Candelarias… i zakładów w Miejscu, Pawlikowicach i Skoromochach... założonych przez ks. Markiewicza inspiruje do postrzegania tych ostatnich jako małe redukcje markiewiczowskie na ziemiach polskich na przełomie XIX i XX wieku.