Poglądy

- Nie rozumiem, jak ksiądz może mieć takie poglądy! Powinien się ksiądz ich wstydzić.
- To znaczy?
- Nie zgadzam się z nimi. Denerwują mnie.
- A to zupełnie inna sprawa. Czy rzeczywiście bolą cię moje poglądy, czy też to, że są inne od twoich? Mnie nie denerwują twoje poglądy, chociaż się z nimi nie zgadzam. Akceptuję to, że możesz mieć inne zdanie, bo wiem, że nikt nie ma identycznych poglądów z moimi. Dlaczego miałbym się ich wstydzić? Tylko dlatego, że są moje? Musiałbym wstydzić się samego siebie.
- To ksiądz mnie rozumie? Nie potępia?
- Rozumiem i nie potępiam, bo takie mam poglądy.
- Dziwne.
- Wiem, ale tak właśnie jest.
 
Zobacz więcej:

Inne artykuły autora

O wymiarach ludzkiej cierpliwości

Odkryj wartość kierownictwa duchowego

Kręte drogi niewiary