Jan XXIII słynął z poczucia humoru do tego stopnia, że nadano mu przydomek „papież uśmiechu”. Poniżej znajdziecie kilka cytatów, które potwierdzają, że nawet na bardzo poważnym stanowisku można pozostać radosnym chrześcijaninem.
- Powiedziano mi, że jestem skromny, ponieważ nie chciałem korzystać z sedia gestatoria. Ja nie jestem pokorny. Jestem gruby i boję się, że po prostu spadnę.
- Dla chrześcijanina lepiej być wesołym niż chodzić ze spuszczoną głową.
- Dziwna rzecz – ilekroć na przyjęciach dyplomatycznych pokazuje się jakaś bardzo wydekoltowana ambasadorowa – nikt nie podziwia jej wdzięków. Wszyscy patrzą na mnie!
- Ilu pracuje w Watykanie? Chyba połowa zatrudnionych.
- Każdy, kto nie stosuje się do przepisów drogowych, gwałci prawo Boskie, które zakazuje samobójstw i zabijania.
- Kim będę? Może wiejskim proboszczem lub prostym, biednym kapłanem? [wypowiedziane na dzień przed święceniami]
- Łatwiej ojcu mieć dzieci, niż dzieciom ojca.
- Nigdy człowiek nie jest tak wielki jak wtedy, gdy klęczy.
- Życie jest jak uczta. Jestem już przy serach, a zapewniam was, że one także są wyborne. [We Włoszech sery podawane są na końcu posiłku.]
- Wszystkie dni są dobre, aby się urodzić. Wszystkie dni są dobre, aby umrzeć.