Starożytna homilia na Świętą i Wielką Sobotę - 11 kwietnia

Zstąpienie Pana do Otchłani. Co się stało? Wielka cisza spowiła ziemię; wielka na niej cisza i pustka. Cisza wielka, bo Król zasnął. Ziemia się przelękła i zamilkła, bo Bóg zasnął w ludzkim ciele, a wzbudził tych, którzy spali od wieków. Bóg umarł w ciele, a poruszył Otchłań. Idzie, aby odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę. Pragnie nawiedzić tych, którzy siedzą zupełnie pogrążeni w cieniu śmierci; aby wyzwolić z bólów niewolnika Adama, a wraz z nim niewolnicę Ewę, idzie On, który jest ich Bogiem i synem Ewy. Przyszedł więc do nich Pan, trzymając w ręku zwycięski oręż krzyża. Ujrzawszy Go praojciec Adam, pełen zdumienia, uderzył się w piersi i zawołał do wszystkich: "Pan mój z nami wszystkimi!" I odrzekł Chrystus Adamowi: "I z duchem twoim!" A pochwyciwszy go za rękę, podniósł go mówiąc: "Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus. Oto Ja, twój Bóg, który dla ciebie stałem się twoim synem. Oto teraz mówię tobie i wszystkim, którzy będą twoimi synami, i moją władzą rozkazuję wszystkim, którzy są w okowach: Wyjdźcie! A tym, którzy są w ciemnościach, powiadam: Niech zajaśnieje wam światło! Tym zaś, którzy zasnęli, rozkazuję: Powstańcie! Tobie, Adamie, rozkazuję: Zbudź się, który śpisz! Nie po to bowiem cię stworzyłem, abyś pozostawał spętany w Otchłani. Powstań z martwych, albowiem jestem życiem umarłych. Powstań ty, który jesteś dziełem rąk moich. Powstań ty, który jesteś moim obrazem uczynionym na moje podobieństwo. Powstań, wyjdźmy stąd! Ty bowiem jesteś we Mnie, a Ja w tobie, jako jedna i niepodzielna osoba. Dla ciebie Ja, twój Bóg, stałem się twoim synem. Dla ciebie Ja, Pan, przybrałem postać sługi. Dla ciebie Ja, który jestem ponad niebiosami, przyszedłem na ziemię i zstąpiłem w jej głębiny. Dla ciebie, człowieka, stałem się jako człowiek bezsilny, lecz wolny pośród umarłych. Dla ciebie, który porzuciłeś ogród rajski, Ja w ogrodzie oliwnym zostałem wydany Żydom i ukrzyżowany w ogrodzie. Przypatrz się mojej twarzy dla ciebie oplutej, bym mógł ci przywrócić ducha, którego niegdyś tchnąłem w ciebie. Zobacz na moim obliczu ślady uderzeń, które zniosłem, aby na twoim zeszpeconym obliczu przywrócić mój obraz. Spójrz na moje plecy przeorane razami, które wycierpiałem, aby z twoich ramion zdjąć ciężar grzechów przytłaczających ciebie. Obejrzyj moje ręce tak mocno przybite do drzewa za ciebie, który niegdyś przewrotnie wyciągnąłeś swą rękę do drzewa. Snem śmierci zasnąłem na krzyżu i włócznia przebiła mój bok za ciebie, który usnąłeś w raju i z twojego boku wydałeś Ewę, a ta moja rana uzdrowiła twoje zranienie. Sen mej śmierci wywiedzie cię ze snu Otchłani. Cios zadany Mi włócznią złamał włócznię skierowaną przeciw tobie. Powstań, pójdźmy stąd! Niegdyś szatan wywiódł cię z rajskiej ziemi, Ja zaś wprowadzę ciebie już nie do raju, lecz na tron niebiański. Zakazano ci dostępu do drzewa będącego obrazem życia, ale Ja, który jestem życiem, oddaję się tobie. Przykazałem aniołom, aby cię strzegli tak, jak słudzy, teraz zaś sprawię, że będą ci oddawać cześć taką, jaka należy się Bogu. Gotowy już jest niebiański tron, w pogotowiu czekają słudzy, już wzniesiono salę godową, jedzenie zastawione, przyozdobione wieczne mieszkanie, skarby dóbr wiekuistych są otwarte, a królestwo niebieskie, przygotowane od założenia świata, już otwarte".

Oto piękna homilia, która na sposób duchowy opisuje zejście Jezusa, w chwili śmierci do otchłani z orędziem Paschalnym.

Na zewnątrz, w Wielki Piątek, widzimy Jezusa pokonanego, zdjętego z krzyża i złożonego w grobie.

Natomiast o wiele ważniejsze jest to, co w chwili śmierci jest niewidoczne dla oczu.

Przez śmierć Jezusa, Syna Bożego dokonało się ODKUPIENIE ŚWIATA, ODKUPIENIE CZŁOWIEKA.

Otwiera się Niebo. Kościół zatryumfował. Objawia się chwała Boża w Trójcy Przenajświętszej, a piekło jęczy w udręce.

Jezus schodzi do otchłani, aby ogłosić orędzie zwycięstwa nad śmiercią.

Co to znaczy?

Otóż śmierć, jako konsekwencja grzechu Adama i Ewy, przestała mieć władzę nad nami.

Sakrament chrztu łamie oścień śmierci i daje nam NOWE ŻYCIE już tu na ziemi.

Nie podlegamy już  jakiekolwiek władzy duchowej, która chciałaby zniszczyć nasze życie.

Pan Jezus ogłasza pełne swoje panowanie, tak na ziemi, jak i w Niebie, a także nad piekłem.

Nie musimy już niczego się lękać.

Przeszliśmy z niewoli do wolności.

Do Boga Ojca mogę mówić Tatusiu, mój Ojcze.

Do Pana Jezusa Przyjacielu.

Do Ducha Świętego mój Pocieszycielu.

Następuje nowa rzeczywistość, nowe życie, nowa nadzieja i to wszystko otrzymuje w łasce wiary.

Ta chwila odkupienia - zewnętrznej śmierci, przywraca radość, pragnienie miłowania i niesamowity pokój w sercu.

Rodzi się Kościół. Rodzi się Eucharystia, a wraz z nią kapłaństwo.

Wypełniają się słowa Jezusa z Ewangelii według św. Mateusza:

„Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata». (Mt 28, 19-20).

Pan Jezus pozostaje z Nami, w sposób rzeczywisty, substancjalny w swoim Ciele i w swojej Krwi.

Oto całe bogactwo Wielkiego sobotniego poranka.

Nie skupiajmy się więc w tak Wielkim DNIU na tym , kto nam poświęci pokarmy, bo to naprawdę jest drugorzędne.

Zobacz kim się stałeś.

Zobacz dokąd dążysz i co zostało ci dane.

I wyjdź NOWYM CZŁOWIEKIEM, ze światłem w oczach, z nadzieją w pragnieniach i z miłością w sercu.

I zaśpiewaj ALLEUJA. CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ  i ja zmartwychwstanę. Amen!

Inne artykuły autora

Spotkanie ze Zmartwychwstałym

Kerygmat apostolski

Od Emaus do Jerozolimy