Napełnić się Duchem Świętym - Uroczystość Zesłania Ducha Świętego - 31 maja

Dz 2, 1-11) Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle spadł z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić. Przebywali wtedy w Jerozolimie pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak przemawiali w jego własnym języku. Pełni zdumienia i podziwu mówili: "Czyż ci wszyscy, którzy przemawiają, nie są Galilejczykami? Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? - Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei oraz Kapadocji, Pontu i Azji, Frygii i Pamfilii, Egiptu i tych części Libii, które leżą blisko Cyreny, i przybysze z Rzymu, Żydzi oraz prozelici, Kreteńczycy i Arabowie - słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże".

Jak to zrobić?

Św. Łukasz w swoim opisie zesłania Ducha Świętego w Dziejach Apostolskich, podaje nam ważne duchowe zasady, które powinniśmy zachować przy napełnianiu się Duchem Pana.

„Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu.”

„Znajdować się wszyscy razem na tym samym miejscu”, oznacza obecność wszystkich na modlitwie.

Rodzina, która wspólnie modli się i czyta razem słowo Boże jest napełniana Duchem Świętym.

Jak trudno dzisiaj rodzinom zebrać się wspólnie na modlitwę. Małżonkowie nie widząc wartości modlitwy w rodzinie, wymawiają się brakiem czasu. Nie mówiąc już, aby cała rodzina pomodliła się razem.

Czasem musi przyjść na rodzinę dramat ciężkiej choroby lub zagubienie się ich dzieci w narkotykach, czy innych zniewoleniach, aby rodzice wspólnie chwycili za różaniec.

Wiele razy widziałem jak Bogu zależało nie tylko na uzdrowieniu jednego człowieka w rodzinie, ale jak Pan chciał uzdrowić wszystkie relacje między domownikami. Wówczas wszyscy podchodzili do siebie i sobie nawzajem przebaczali. Tak Duch Św. budował jedność we wspólnocie rodzinnej.

Wspólna modlitwa i obecność Ducha Świętego ustrzeże każdą rodzinę od zerwania więzi miłości i jedności.

 

„Nagle spadł z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. „

Kiedy przychodzi Duch Święty najpierw, jak pisze św. Łukasz „napełnia dom”, czyli stwarza Kościół.

To Duch Święty promulgował Kościół, a Jezus Chrystus go założył. Na początku Kościół rodził się w Osobie Zbawiciela, później w uczniach powołanych do towarzyszenia Jezusowi. Centralnym momentem rodzącego się Kościoła był Krzyż. Z przebitego boku Zbawiciela wypłynęły Krew i Woda, jako prasakramenty Kościoła: Chrzest i Eucharystia.

Pamiętajmy Kościół to Trójca Przenajświętsza, Matka Boża, święci aniołowie, Apostołowie, męczennicy, wyznawcy, dziewice i wszyscy święci. Dlatego stąd płynie moc i bramy piekielne go nie przemogą.

Nigdy nie odchodźmy, więc od Kościoła. Tu jest siła naszego nawrócenia i pojednania. Tu jest moc Ducha Świętego.

 

„Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden.” I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić”.

Proś i ty dzisiaj Ducha Świętego o dary i charyzmaty dla wzrastania w świętości i dawania świadectwa.

Pamiętaj, że tylko dwie rzeczy nie pozwalają Duchowi Świętemu działać w tobie: trwanie w grzechu ciężkim i nie przebaczenie sobie i innym.

Modlitwa przebaczenia powinna w ten sposób przebiegać, np.:

- W Imię Jezusa Chrystusa wybaczam np. tobie tato: i wypowiadam głośno to, co mnie zabolało,czym ojciec mnie ranił przez lata.

- ważne są później słowa: tato podaje ci dłoń pojednania, niech Bóg nie pamięta ci tego złego i ja nie chcę ci tego pamiętać.

- Zapraszam Jezusa w tą chorą relację modląc się: „Panie Jezu proszę Cię, abyś uzdrowił tę chorą moją relację z tatą.

-   proszę, aby Jezus swoją miłością dopełnij (uzdrowił) to, czego nie otrzymałam od swego taty”.

- Wówczas Jezus wchodz,i jako lekarz w naszą relację i ją uzdrawia.

Tak można uczynić w relacji do swojego męża, żony, dzieci, teściów i innych osób , a także w stosunku do siebie.

 

„…słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże".

Wielkie dzieła Boże to:

- męka i śmierć Jezusa na krzyżu, a dla nas dar miłosierdzia;

- to zmartwychwstanie Jezusa, a  w nim zapowiedź naszego zmartwychwstania;

- to dar codziennie sprawowanej Eucharystii i rzeczywista obecność Jezusa w Komunii św.

Na końcu módl się o dary i owoce Ducha Św.: „Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność,  łagodność, opanowanie.(Ga 5,22-23).”

Warto, aby te dary stały się moim i twoim udziałem.

 

Modlitwa: Duchu Święty Boże, miłości przedwieczna Ojca i Syna! Racz zesłać mi owoc:

miłości, abym Cię godnie kochał:

 radości, abym się świętą pociechą napełnił:

pokoju, dla zupełnego duszy mej ukojenia,

owoc cierpliwości dla cierpliwego znoszenia wszystkich doświadczeń.

Udziel mi gorliwości w pracy i w służbie Bożej:

dobroci, która by mnie czyniła miłym dla wszystkich:

mądrości abym umiał unikać grzechów:

łagodności, abym z pokorą wszelkie zło od bliźnich moich przyjmował.

 Ześlij mi owoc wiary, abym mocno wierzył słowu Bożemu:

skromności, abym się przykładnie we wszystkim zachowywał:

wstrzemięźliwości i czystości, abym zachował ciało w świętości, jak należy się Twojemu przybytkowi.

Spraw, abym zachowując serce czyste na ziemi, zasłużył oglądać Ciebie w niebie i cieszyć się z Tobą na wieki. Amen.

Inne artykuły autora

Spotkanie ze Zmartwychwstałym

Kerygmat apostolski

Od Emaus do Jerozolimy